Najważniejsze trendy na sezon wiosna/lato 2024

Dla tych, które namiętnie za nimi podążają, ale również dla tych, które w zgodzie ze swoim indywidualnym stylem, przemycają do swoich szaf tylko te najciekawsze pierwiastki. Przedstawiamy najbardziej kluczowe trendy na zbliżający się wielkimi krokami wiosenno-letni sezon, abyście w tym roku mogły zweryfikować je jako pierwsze. Oto projekty, które zyskały uznanie najbardziej wpływowych domów mody.

Mikroszorty:
put your legs on display!

Choć o trendzie na ultrakrótkie szorty mówiono już pod koniec 2023 roku, to wiosenno-letni sezon będzie tym, w którym te kontrowersyjne konstrukcje staną się najbardziej pożądanym elementem stylizacji. Nie musicie jednak czekać na upały, by go przetestować. Biorąc przykład z Kendall Jenner, możecie zwyczajnie nałożyć go na ciepłe rajstopy i wyprzedzając wszystkie fashionistki, wypróbować najgorętszy trend 2024 roku już teraz.

Mikroszorty pojawiły się u naprawdę wielu marek. Zaczęły swoją przygodę na mediolańskim fashion weeku, królując przede wszystkim w debiutanckiej kolekcji Sabato De Sarno dla Gucci i Petera Hawkingsa dla Toma Forda, Sweter z kołnierzem Alexandra McQueena, Isabel Marant, Stelli McCartney i marki Chloé. Raz występowały w nonszalanckiej odsłonie, podkreślając nogi elegancko ubranych modelek, a kiedy indziej stanowiły bardziej casualowy, a wręcz sportowy element stroju.

Przetestuj najbardziej pożądany trend tego roku

Nowoczesny romantyzm:
jestem kobietą

Koronki, kokardy, organza, jedwab i romantyczne barwy. Branża mody nie rezygnuje nawet na chwilę z estetyki określanej mianem balletcore, a co więcej - w kolekcjach na sezon wiosna/lato testuje ją do granic możliwości. Wyjątkowemu połączeniu delikatności z romantyzmem nadaje jednak nowego znaczenia, bo proponuje je już nie tylko na wieczorowe wyjścia, ale także... na co dzień.

Wizję nowoczesnej kobiecości od rana do wieczora pokochały Blumarine, Stella McCartney, Dolce & Gabbana i Balmain. Dwa pierwsze brandy ukazały piękno romantyzmu za pomocą ażurów, koronek, falban czy przezroczystości, włoski dom mody zdecydował się na kontynuację kobiecości bardziej kojarzoną z seksapilem i kokieteryjnością, zaś u Oliviera Rousteinga prym wiodły eleganckie plisy oraz niezwykle uroczy motyw róż. W tyle nie zostali Matthew Williams i... Demna Gvasalia. Na pokazie Givenchy mogliśmy podziwiać półtransparentne spódnice i całą plejadę pastelowych barw, a po rozgrzanym do czerwoności wybiegu Balenciagi modelki maszerowały w zjawiskowych kreacjach pokrytych kwiecistymi wzorami, konstrukcjach z koronki i sukienkach ozdobionych kokardami.

Sprawdź wszystkie projekty w duchu współczesnego romantyzmu

Sporty chic:
nowe oblicze elegancji

Trend, który zapewni Wam nie tylko atrakcyjny wygląd, ale także komfort? Sporty chic zdobył na minionych fashion weekach względy najbardziej cenionych brandów, dlatego jeśli zależy Wam na wizerunku zgodnym z obowiązującą estetyką, nie znajdziecie lepszego rozwiązania. Zobaczcie, gdzie szukać inspiracji na looki łączące sportową wygodę z niewymuszoną elegancją i już teraz przenieście wizję czołowych projektantów do Waszej garderoby.

Najciekawsze interpretacje tego trendu przedstawiły włoskie marki Dries Van Noten, Y/Project i Dsquared2. Zarezerowane dotychczas modele na te raczej oficjalne wyjścia zestawiły z topami, łudząco przypominającymi koszulki do gry w rugby. Na wybiegach nie zabrakło jednak charakterystycznych dla tej estetyki bluz. Gucci połączyło je z efektownymi skórzanymi spódnicami, Ferragamo z jeszcze do niedawna uznawanymi za modowe faux pas spodniami capri, a JW Anderson przetransformował luźne fasony w idealne na co dzień... sukienki mini. Jak możecie się domyślać, sylwetki w duchu sporty chic zagościły również u Wales Bonner. Słynąca z tego stylu projektantka oczarowała nas niekonwencjonalną kombinacją marynarki z nieformalnymi szortami oraz granatowym kompletem, w którym pierwsze skrzypce grała dopasowana, sportowa bluza.

Torby na ramię

Projekty z wysokim stanem:
wysoko, wyżej, najwyżej

Modele ubrań z wysokim stanem, a szczególnie spodnie, powrócą w tym sezonie w naprawdę wielkim stylu. Projektanci zdecydowali się bowiem na małą zabawę z proporcjami i zamiast kontynuowania historii tych klasycznych, obecnych w każdej garderobie konstrukcji, zaproponowali coś niezwykle... świeżego.

Jeśli choć trochę śledziłyście ostatnie pokazy mody, nie zaskoczy Was fakt, że w przypadku tego trendu nasze serca skradły zwłaszcza modele Jonathana Andersona dla marki Loewe. Irlandczyk zaprezentował na wybiegu aż 13 wariacji na temat spodni, które kończyły się nie w talii, a pod biustem. Ta sama wysokość pojawiła się u Alaïa, Issey Miyake oraz Balmain, a z kolei u Ricka Owensa połączyło je z efektownymi skórzanymi spódnicami. Nie bylibyśmy sobą, jeśli nie wspomnielibyśmy tutaj także projektów Saint Laurent. Głośno komentowana w poprzednim roku prezentacja Anthony'ego Vaccarello, nawiązująca do ikonicznej kolekcji Safari samego założyciela, składała się z efektownych spodni z podwyższonym stanem, a także spódnic i kombinezonów.

Sprawdź, które modele butów będą w nadchodzącym sezonie królować na ulicach modowych stolic